Galerie handlowe to dziś jedne z najbardziej poszukiwanych lokalizacji dla reklamodawców. Ich zaletą jest duża grupa potencjalnych odbiorców reklamy – to klienci, którzy do centrów przychodzą nie tylko na zakupy, lecz także po to, by spędzić tam wolny czas. Jednym z popularnych narzędzi dla reklamodawców są digitale, czyli cyfrowe ekrany. Służą one nie tylko przekazowi marketingowemu. Zarządcy galerii mogą w ten sposób także informować klientów o aktualnych promocjach, wydarzeniach czy zmianach w godzinach otwarcia.
– Polska jest fantastycznym rynkiem galerii handlowych, które tworzą unikalną przestrzeń publiczną dla reklamy zewnętrznej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kalina Janicka, prezes zarządu Clear Channel Poland. – „Widownia” w galeriach jest coraz większa, odwiedzający je ludzie spędzają czas na konsumowaniu marek i gotowi są wydawać na to pieniądze.
Jak wynika z danych Polskiej Rady Centrów Handlowych, krajowi konsumenci mają do dyspozycji 450 galerii handlowych, co sytuuje Polskę w okolicach średniej unijnej. W budowie znajduje się 30 tego rodzaju obiektów, choć nieco mniejszych. Największym rynkiem jest Warszawa, na terenie której prowadzi działalność 12 centrów handlowych. Jak informuje Janicka, w ciągu najbliższych dwóch lat przybędą w stolicy cztery duże galerie handlowe.
– Interesują nas miejsca, w których kupujący spędzają średnio dwie godziny, gdzie przebywają nie tylko w celu zakupowym, lecz także towarzyskim, by wspólnie wykorzystać wolny czas, pójść do restauracji itp. – twierdzi Janicka. – Clear Channel jest globalną firmą reklamy zewnętrznej kierującą się w wyborze kierunków rozwoju oferty wartością przestrzeni publicznej oraz „widowni”, jaka w niej przebywa.
Zdaniem Johna Entwistle’a z Clear Channel International na całym świecie centra handlowe stają się kluczowymi lokalizacjami dla reklamy zewnętrznej. Coraz więcej ludzi korzysta z ich usług, więc rośnie także ich atrakcyjność z punktu widzenia reklamodawców, którzy mogą tam skutecznie eksponować swoją markę. Służyć temu mają digitale, czyli 65-calowe ekrany cyfrowe, osadzone na ponad 2-metrowym totemie.
– Dla reklamodawców istotne jest to, jacy klienci odwiedzają daną lokalizację, dlatego centra handlowe dają tak wielkie możliwości – tłumaczy Entwistle. – W ciągu ostatnich dwóch lat widzimy szczególny wzrost w tym segmencie. Mamy też wiele nowych projektów w Wielkiej Brytanii i Francji. Wszędzie centra handlowe stają się atrakcyjne dla naszych klientów, bo obecność tam daje im dostęp do właściwej kategorii odbiorców.