Choć koncepcja „światła zorientowanego na człowieka” nie jest nową ideą, nie znajdowała dotychczas powszechnego zastosowania w placówkach handlowych. Branżowe raporty sugerują, że w najbliższych latach sytuacja może się jednak znacząco zmienić.

Według przewidywań przedstawionych w opracowaniu „Human Centric Lighting: Going Beyond Energy Efficiency”, w okresie pomiędzy 2016 a 2020 rokiem wartość rynku sklepowych systemów oświetleniowych wykorzystujących koncepcję Human Centric Light będzie rosła w tempie 42 – 52%. Na czym polega wykorzystanie tej idei w obiektach handlowych oraz jakie korzyści przynosi?

Co tkwi w oku patrzącego?

W 2001 roku opublikowano artykuł dowodzący, że obok czopków i pręcików, pozwalających odpowiednio – na widzenie kolorów za dnia oraz odróżnianie jaśniejszych i ciemniejszych obiektów w nocy, w ludzkim oku istnieją receptory, które wpływają na regulację cyklu dobowego. Reagują one na niebieską falę  świetlną o długości 464 nm. W jej obecności, blokują wytwarzanie melatoniny – hormonu odpowiedzialnego za wywoływanie senności. Na możliwość szerokiego wykorzystania tego odkrycia w działaniach komercyjnych trzeba było poczekać, aż dzięki postępowi technologicznemu upowszechnią się diodowe źródła światła, charakteryzujące się bardzo dobrą sterowalnością i potencjałem zmian barwy bez konieczności zwiększania poborów energetycznych. I choć tego typu rozwiązania znajdują dziś zastosowanie przede wszystkim w placówkach zdrowotnych i przestrzeniach biurowych, istnieją już pierwsze wdrożenia w obiektach handlowych. Według przewidywań LightingEurope oraz Niemieckiego Stowarzyszenia Producentów Elektroniki i Elektryki, najbliższe lata przyniosą w tym obszarze prawdziwy rozkwit.

Jak centra handlowe wydłużają dzień?

Zastosowanie światła o zwiększonej zawartości niebieskiej wiązki stymuluje i poprawia koncentrację. Z tych właściwości można skorzystać, by zmodyfikować zachowania konsumentów oraz pracowników. – Z analiz zależności pomiędzy odcieniem światła a aktywnością klientów wynika, że przy użyciu pobudzającej wiązki wydłuża się czas poświęcany na oglądanie poszczególnych towarów, dzięki czemu zwiększana jest szansa ich zakupu – mówi Filip Gabryelczyk, Menedżer Sprzedaży Segmentu Retail TRILUX Polska i Ekspert Oświetlenia Polskiego Komitetu Oświetleniowego. Analogicznie, stosując stymulujące światło na stanowiskach roboczych można spodziewać się zmniejszenia liczby błędów popełnianych przez zatrudnione osoby dzięki poprawie ich zdolności koncentracji. Z drugiej strony, w pomieszczeniach socjalnych i na food courtach, sprawdzi się światło ciepłej barwy. Sprzyja ono relaksowi, odprężeniu i przyspieszeniu regeneracji, pomoże więc użytkownikom odzyskiwać siły do wznowienia aktywności.

Jak zapewnić wierną (i skuteczną) ekspozycję?

Odkrycia z zakresu Human Centric Light wykorzystuje się również w kontekście prezentacji towarów – czy szerzej – wizualnego oddziaływania na konsumentów. Pomimo faktu, że w centrach handlowych zazwyczaj nie ma typowych okien, dzięki użyciu odpowiednich opraw odzież może być prezentowana w warunkach odzwierciedlających naturalne światło – czy to charakterystyczne dla momentu, gdy słońce jest w zenicie, czy też przypominające wieczorny półmrok. – Manipulując barwą i natężeniem światła, można także kierować uwagę konsumentów w miejsca i na towary, na których ekspozycji szczególnie nam zależy – mówi Filip Gabryelczyk. – Prócz oczywistego skontrastowania z tłem, popularne dziś stają się zmiany parametrów w odpowiedzi na aktywność klientów. Przykładem jest rozświetlenie witryny lub zmiana jej kolorystyki w reakcji na zadziałanie np. czujników obecności – dodaje Menedżer Sprzedaży Segmentu Retail TRILUX Polska. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii, koncepcja „światła zorientowanego na człowieka” może więc być rozumiana także jako tworzenie kompozycji świetlnych, w centrum których znajduje się konsument i w których jego aktywności determinują reakcje inteligentnego oświetlenia sklepowego.