Maxi Zoo, lider na rynku sklepów dla zwierząt, potwierdza – rok 2022 planuje zamknąć liczbą 88 sklepów, co oznacza otwarcie jeszcze 18 nowych obiektów w tym roku. Wybór lokalizacji każdego sklepu jest uzależniony od wielu czynników, wśród których między innymi jest możliwość wejścia do sklepu ze swoim pupilem.

Maxi Zoo jest obecne na polskim rynku od 10 lat i przez cały czas intensywnie się rozwija. Swoją przewagę konkurencyjną buduje omnikanałowo – z jednej strony jest to niezwykle dynamiczny rozwój sieci sklepów stacjonarnych, które oferują nie tylko szeroki asortyment ponad 6000 produktów w atrakcyjnych cenach, ale również fachowe porady ze strony odpowiednio wyszkolonych doradców klienta, z drugiej – stale unowocześniany sklep internetowy, który powstał w 2019 r. W 2021 roku zrobiło w nim zakupy ponad 300 tysięcy osób.

W dobie coraz większej popularności sklepów internetowych Maxi Zoo nieustannie rozwija swoją sieć retail, by być dostępnym dla każdego, w całej Polsce. Wynika to ze zdefiniowania grupy docelowej. Jej częścią są konsumenci, którzy wolą tradycyjne zakupy. Duża cześć osób odwiedzających sklepy stacjonarne potrzebuje porady – tę gwarantują doskonale przeszkoleni doradcy klientów, którzy chętnie dzielą się posiadaną wiedzą. Sklepy Maxi Zoo dają również możliwość odwiedzania ich ze swoimi pupilami – to niezwykle ułatwia wybór różnego rodzaju akcesoriów, przysmaków, a nawet karmy. Wszystko to ma wpływ na konieczność rozwoju sieci. Należy również pamiętać, że dla Maxi Zoo, podobnie jak dla innych rozwijających się sieci, dużym wyzwaniem był wzrost kosztów budowy, z którym musi się mierzyć przy nowych inwestycjach. Jednak pomimo to, dzięki odpowiedniemu planowaniu i zabezpieczeniu materiałów, ekspansja nabiera niezwykłego wprost tempa.

Obecnie sklepy Maxi Zoo są otwierane również w mniejszych miejscowościach, tak by umożliwić dotarcie do nich klientom, którzy wcześniej musieli specjalnie dojeżdżać do większych ośrodków. Dzięki temu mają oni ułatwiony dostęp nie tylko do sprzedawanych produktów, ale również do fachowych porad. Przykładem takich sklepów są nowo otwarte placówki w Tczewie (około 32 kilometry od Gdańska), Jabłonnie koło Warszawy czy Jastrzębiu-Zdroju (23 kilometry od Rybnika).

Pierwszy, a jednocześnie największy sklep sieci, powstał w 2012 roku w Warszawie, przy ulicy Jutrzenki. Jego powierzchnia wynosi 680 m2, podczas gdy średnia powierzchnia sklepów, których jest obecnie 70, to około 450 m2. Bieżący rok to najwięcej otwarć nowych placówek w historii firmy – łącznie będzie to 25 sklepów, tak by na koniec roku sieć liczyła aż 88 obiektów.

– Tak szybka ekspansja naszych sklepów powoduje nieustanne poszukiwania jak najlepszych lokalizacji. Otwieramy sklepy tam, gdzie widzimy dla nas potencjał, czyli głównie w miastach powyżej 60 tysięcy mieszkańców, choć ostatnio decydujemy się także na mniejsze miejscowości, najchętniej w funkcjonujących już miejscach z tradycjami handlowymi lub w nowych projektach o powierzchni minimalnej 6 – 7 tysięcy powierzchni najmu brutto. Najchętniej wybieramy parki handlowe, z dużym operatorem spożywczym, w sąsiedztwie obiektu DIY. Liczy się dla nas duża frekwencja i odwiedzalność klientów w danym miejscu. Planujemy otwierać ponad dwadzieścia sklepów rocznie przez kolejne lata – to ogromne wyzwanie. Jest jeszcze jeden czynnik, który jest dla nas ważny – możliwość odwiedzania naszego sklepu razem ze swoim pupilem. Dlatego, jeśli lokalizacja nowego sklepu jest w centrum handlowym, staramy się wybrać powierzchnię nieopodal wejścia, tak by nikt z naszych klientów nie miał problemu z przyjściem do naszego sklepu ze swoim pupilem. Obecnie staliśmy się ważnym elementem tenant mix i coraz więcej deweloperów już na etapie planowania danego obiektu handlowego bierze naszą markę pod uwagę – oprócz operatora spożywczego, drogerii i sklepów odzieżowych – podkreślił Grzegorz Kaprzyk, Head of Real Estate Management Maxi Zoo.

Od zeszłego roku Maxi Zoo testuje również mniejszy format sklepów. W Warszawie, przy ulicy Hübnera, został otwarty pierwszy sklep „small format” o powierzchni 260 m2. Sklep znajduje się w parterze usługowym bloku mieszkalnego.

– Decyzja o tej lokalizacji została podjęta po wnikliwej analizie otoczenia. Duże, nowoczesne osiedla tuż obok, duży ruch pieszy i dobra ekspozycja witrynowa – to elementy, które przeważyły i dlatego postanowiliśmy otworzyć sklep w takim formacie. Kolejny tego typu sklep powstał w Galerii Supersam w Katowicach. Obecnie testujemy, jak tego rodzaju sklepy sobie radzą, traktujemy je jako formę uzupełnienia ekspansji regularnego formatu i nie wykluczamy, że w przyszłości będą otwierane kolejne placówki „small format” – dodał Grzegorz Kaprzyk.

Grupa Fressnapf, której częścią jest Maxi Zoo, działa w 11 krajach europejskich, generując rocznie obroty na poziomie 2 mld euro. W jej sklepach można znaleźć nie tylko szeroki asortyment produktów znanych marek, ale również wiele produktów marek ekskluzywnych, które są dostępne tylko w tej sieci. Najnowsza kampania firmy, która odbyła się w kwietniu tego roku pod hasłem „Jeśli chodzi o Twojego pupila: Nie pytaj innych. Zapytaj Maxi Zoo!” doskonale wpisuje się w jej filozofię, w którą wpisana jest troska o wszystkich pupili klientów oraz szerzenie wiedzy na temat właściwej opieki nad nimi. Dzięki intensywnej ekspansji Maxi Zoo będzie mogło być blisko każdego opiekuna i miłośnika zwierząt.