Już nie tylko książki, muzyka i filmy, ale coraz częściej również produkty spożywcze pojawiają się w internetowych koszykach Polaków. Jeszcze w 2011 r. zaledwie 8 proc. użytkowników sieci decydowało się na zakup jedzenia online. W zeszłym roku zrobił to już co 7 polski internauta. Średnio wydajemy nawet 50 zł na gotowe potrawy z internetu. Coraz większa część takich zakupów jest generowana przez smartfony.
Rynek e-commerce dojrzał w ciągu ostatnich lat, a transakcje zawierane w sieci stały się dla większości użytkowników codziennością. Co prawda nadal najchętniej kupują oni książki, płyty i filmy – 50 proc., jednak coraz częściej sięgają po produkty, które do tej pory zarezerwowane były wyłącznie dla tradycyjnych sklepów. Mowa tu o odzieży i produktach spożywczych. O ile ubrania w razie niezadowolenia można odesłać i odzyskać pieniądze, o tyle z jedzeniem nie jest to już takie łatwe. Dlatego najczęściej internauci zamawiają produkty o bardzo długim terminie ważności, co w ich mniemaniu ma być gwarancją świeżości. To zaczyna się jednak zmieniać. Wraz z powstaniem serwisów umożliwiających zamawianie jedzenia z restauracji przez internet, użytkownicy coraz chętniej sięgają po gotowe posiłki. – Warto zauważyć, że już dziś kupujący w naszym serwisie wydają średnio 50 złotych przy każdej transakcji. Duża część z nich, 12,5 – 16 proc., zamawia posiłki za pomocą telefonu komórkowego, korzystając z dedykowanej aplikacji – mówi Piotr Łagowski z serwisu Foodpanda.pl
Klientów przekonuje przede wszystkim oszczędność czasu. Zamawiając czy to w sklepie spożywczym czy w restauracji, nie muszą już marnować go na dojazdy, wybór produktów oraz oczekiwanie przy kasie. Korzystając z przeglądarki lub smartfona mogą to zrobić znacznie szybciej, a zaoszczędzony czas przeznaczyć na pracę lub odpoczynek. Zakupy spożywcze nie byłyby tak popularne, gdyby nie stosunkowo krótki czas oczekiwania na dostawę. W porównaniu do tradycyjnych zakupów internetowych, uległ on znacznemu skróceniu i teraz jest kwestią godzin. W przypadku gotowych posiłków zamawianych w restauracji liczony jest natomiast w minutach. To znaczna oszczędność, gdyż na typowe wyjście na lunch przeznaczamy średnio około 45 minut. W przypadku posiłku z internetu jest to nawet 3-krotnie krócej.