W 2020 roku Jula będzie kontynuowała ekspansję m.in. poprzez otwarcie nowych multimarketów w Szwecji, Norwegii i Polsce.
– Wierzymy, że rozwój będzie dotyczył nie tylko wschodzącego (z naszej perspektywy) rynku w Polsce, ale także wszystkich naszych rynków – mówił Joachim Frykberg, dyrektor generalny Jula AB.
Mimo że dobiegający końca rok był niezwykle udany pod względem wyników sprzedaży, świętująca 40. urodziny sieć nie spoczywa na laurach. Szybki rozwój Jula będzie kontynuowany również w 2020 roku: firma planuje przeniesienie sklepów w Häggvik i Arninge oraz otwarcie dziesięciu nowych lokalizacji w Szwecji, Norwegii i Polsce.
– Mamy silną pozycję i mimo gorszej koniunktury zamierzamy zwiększać nasze udziały w rynku. Podjęliśmy odpowiednie kroki, które zapewniają nam właściwe warunki pod przyszły rozwój. Jesteśmy świadomi słabnącej koniunktury, ale jesteśmy też gotowi na to, by z odwagą podjąć się wyzwań, które przed nami stoją – mówił Joachim Frykberg.
Jula, która w tym roku obchodziła 40 urodziny, zakończy 2019 rok z bardzo dobrym wynikiem, zwłaszcza jeśli chodzi o sezon letni. W czerwcu i lipcu Jula odnotowała rekordowy obrót na poziomie 1,5 miliarda SEK.
– Mocno wierzymy w koncepcję biznesową zakładającą równoległy rozwój sieci multimarketów i sprzedaży internetowej. Ten pomysł się sprawdza – potwierdza to rekordowa sprzedaż i pozytywny odbiór naszej marki przez klientów. Naszą mocną stroną jest atrakcyjny asortyment i fantastyczny personel, który każdego dnia dba o obsługę klientów na najwyższym poziomie. Jestem z tego bardzo dumny – podkreśla właściciel Jula, Karl-Johan Blank.
Otwarcie nowych multimarketów oznacza także stworzenie łącznie ponad 300 nowych stanowisk w Szwecji, Norwegii i Polsce. Inwestycje w multimarkety zaowocują nowymi miejscami pracy również w Skarze.
– Otwarcie każdego nowego multimarketu to utworzenie ok. 2,5 miejsc pracy w magazynie centralnym w Skara, gdzie ludzie są potrzebni, by umożliwić firmie rozwój i szybką reakcję na zwiększony popyt – mówił Karl-Johan Blank.