W nowej wiosennej kampanii House obrazy i dźwięki płyną leniwie, w amerykańskim klimacie vintage. Zdjęcia do najnowszej sesji House odbyły się w San Francisco a ich autorem po raz kolejny jest Rafał Milach. Nieco „przykurzone” ujęcia przepełnione kalifornijskim słońcem stanowią świetne tło dla charakterystycznych bohaterów i ubrań z wiosenno-letniej kolekcji marki.
Na potrzeby kampanii powstało także video autorstwa młodego i utalentowanego reżysera Marcina Filipowicza, ze zdjęciami Michała Dąbala, mieszkającego i tworzącego w Los Angeles. Film opowiada historię dwójki zakochanych młodych ludzi, którzy spędzają słoneczne, letnie popołudnie na przedmieściach San Francisco. Bohaterowie wynajmują oldschoolowego Mercury z lat 70., którym przemierzają ulice modnej dzielnicy Mission, a ostatnia scena, w której samochód zabiera laweta, jest jednocześnie zapowiedzią kontynuacji, którą marka planuje w kampanii letniej. Niespiesznej akcji filmu towarzyszy muzyka Krystiana Wołowskiego aka Goodboy Khris.