Firma Colliers International przygotowała raport „Nowe szlaki na handlowej mapie Polski”, w którym wskazuje mniejsze miasta z przedziału 30-100 tys. mieszkańców, które mają najwyższy potencjał handlowy w na terenie Polski.
W województwie mazowieckim największym potencjałem handlowym wyróżniają się Sochaczew, Pruszków, Otwock i Grodzisk Mazowiecki a w łódzkim Kutno i Zgierz.
W województwie śląskim to Racibórz i Cieszyn zostały wskazane jako najbardziej atrakcyjne lokalizacje dla kolejnych inwestycji handlowych.
W województwie małopolskim wysokim potencjałem charakteryzuje się Nowy Targ.
Ciekawym przypadkiem jest Zakopane. Choć miasto plasuje się w grupie poniżej 30 tys. mieszkańców, liczba turystów przyjeżdżających do Zakopanego przewyższa ją kilkukrotnie. Wzmożony ruch turystyczny sprzyja rozwojowi handlu i przyciąga międzynarodowe marki.
Przygraniczne położenie województw dolnośląskiego i opolskiego może wpływać pozytywnie na potencjał handlowy miast z tych województw. Przykładem może być rozwinięty rynek handlowy w Zgorzelecu, w którym centra handlowe kierują swoją ofertę także do niemieckich klientów. Wyjątkowym miastem jest także Lubin ze względu na bardzo wysoką siłę nabywczą mieszkańców (wyższa o ponad 30 proc. od średniej krajowej), a także Nysa, w której na chwilę obecną brak jest nowoczesnego centrum handlowego.
Województwa wschodniej części Polski: lubelskie, podkarpackie, podlaskie i świętokrzyskie charakteryzują się najniższą wartością siły nabywczej w kraju i w związku z tym planowane w tym regionie inwestycje wymagają szczególnej ostrożności i dopasowania formatu do możliwości lokalnych rynków.
W województwie lubelskim na uwagę zasługują Puławy i Łuków, w podkarpackim miastem o najwyższym potencjale handlowym jest Sanok, a w podlaskim Augustów.
