Na progu nowej ery technologicznej zastanawiamy się, jak będzie wyglądać przyszłość regulacji sztucznej inteligencji (AI). Dotychczasowe wysiłki skupiały się na precyzyjnym ukształtowaniu ram prawnych dotyczących AI, jednak już niedługo możemy stanąć przed jeszcze większym wyzwaniem – opracowaniem regulacji dla Ogólnej Sztucznej Inteligencji (AGI).

Komentuje radca prawny Kamila Bury, General Counsel, Ethics and Compliance Officer, Country Board Member, Capgemini Polska.

Mimo zaawansowania, AI zazwyczaj skupia się na specyficznych zadaniach i działa w ograniczonym obszarze. Tymczasem AGI charakteryzuje się zdolnością do uczenia się, rozumowania i adaptacji na poziomie ludzkim w szerokim spektrum zastosowań, przekraczając granice tradycyjnej AI.

Oznacza to, że AGI będzie mogła mieć potencjalnie ogromny wpływ na nasze życie, przy czym wydaje się, że będziemy się musieli zmierzyć, nie tylko z pozytywnym, ale i negatywnym aspektem tej technologii. Z jednej strony AGI może być wykorzystywana do poprawy jakości życia, na przykład poprzez automatyzację niebezpiecznych lub monotonnych zadań, czy też rozwój nowych leków i terapii. Z drugiej strony, AGI może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa i praw człowieka, na przykład poprzez stworzenie broni autonomicznych lub użycie AGI do manipulacji ludźmi.

AI Act, który mam nadzieję, że wejdzie w życie już w tym roku, będąc pierwszym wszechstronnym aktem regulacyjnym dotyczącym AI na szczeblu UE, klasyfikuje systemy AI według ryzyka, od niedopuszczalnego do minimalnego. Zakazuje wykorzystania systemów zagrażających prawom człowieka i wprowadza ścisłą kontrolę nad systemami wysokiego ryzyka, z zasadami transparentności i odpowiedzialności za naruszenia​​​​​​. Dojście do konsensusu odnośnie do brzmienia regulacji było żmudne i trwało latami.

Regulacja AGI będzie stanowić jeszcze większe wyzwanie. Jej dynamiczna natura i szybka ewolucja utrudniają utrzymanie stabilnych i aktualnych ram prawnych. Po drugie, złożoność AGI i jej potencjalne skutki, zarówno pozytywne, jak i negatywne, są trudne do przewidzenia i zrozumienia w pełni. Wreszcie, zasięg działania AGI, który potencjalnie obejmie cały świat, wymaga współpracy międzynarodowej oraz koordynacji działań regulacyjnych na globalnym poziomie.

Aby sprostać wyzwaniom regulacji AGI, wydaje się, że wskazanym byłoby przyjąć podejście, które uwzględnia dynamikę i złożoność AGI. Ramy prawne powinny być elastyczne, aby mogły nadążać za rozwojem technologii, a jednocześnie normy rygorystyczne i jednoznaczne, aby chronić prawa i bezpieczeństwo człowieka.

Kluczowe elementy regulacji AGI powinny obejmować klasyfikację systemów AGI według poziomu ryzyka, aby określić zakres obowiązków dla ich twórców i użytkowników. W moim przekonaniu ważne jest też zawarcie w nich wymagań dotyczących przejrzystości i etyki, aby umożliwić użytkownikom zrozumienie działania systemów AGI i ich potencjalnych zagrożeń. Konieczne jest ustanowienie skutecznych mechanizmów nadzoru i egzekwowania prawa, by zagwarantować przestrzeganie ustalonych ram.

Opracowanie skutecznych ram prawnych regulujących AGI będzie wymagało szerokiego zaangażowania polityków i regulatorów wielu państw, ale także społeczeństwa (organizacje pozarządowe, przedstawiciele różnych grup społecznych itd.). Warto podkreślić, że zarówno twórcy technologii, jak i organy regulacyjne powinny uwzględniać opinie społeczeństwa w procesie tworzenia przepisów.

Kluczowe w regulacji AGI będzie także ustanowienie silnych fundamentów etycznych dla firm rozwijających te technologie. Niezbędna jest transparentność działań, poszanowanie różnorodności i mniejszości, oraz opracowanie kodeksów moralnych, które będą przestrzegane na każdym etapie tworzenia i wdrażania AGI.

W obliczu wyzwania regulacji AGI należy pamiętać, iż opracowanie efektywnych ram prawnych wymagać będzie nieustannej wymiany myśli pomiędzy twórcami technologii, władzami regulacyjnymi i społeczeństwem. Fundamentalne znaczenie będzie miała etyka i odpowiedzialność, aby w erze AGI technologia służyła dobru wspólnemu, a nie partykularnych grup interesów czy była źródłem nowych zagrożeń dla ludzkości.