Nawet 7 mln użytkowników, czyli co trzeci internauta w Polsce (34,4 proc.), blokuje reklamę online. Takie wnioski płyną z raportu autorstwa Cloud Technologies, polskiej spółki specjalizującej się w Big Data marketingu i personalizacji reklamy online. Badanie zrealizowano w oparciu o analitykę danych z ponad 100 mln urządzeń podpiętych do globalnej Sieci. To pierwsze w Polsce badanie rynkowe sprawdzające faktyczną, a nie tylko deklaratywną, skalę popularności rozwiązań do blokowania reklam w sieci wśród internautów.

Z badania przeprowadzonego przez Cloud Technologies wynika ponadto, że reklamę online najrzadziej blokują internauci korzystający z urządzeń mobilnych: w tym segmencie odsetek blokujących sięgnął raptem 1,3 proc.

Nasze badanie opiera się na metodyce, której do tej pory nie wykorzystywano w raportach branżowych tego typu. Braliśmy bowiem pod uwagę wyłącznie twarde, empiryczne dane, sprawdzając aktualną, a nie tylko deklarowaną obecność wtyczek blokujących w przeglądarkach użytkowników. Metoda CAWI (Computer-Assisted Web Interview), najczęściej stosowana w podobnych raportach, w naszej ocenie nie oddaje rzeczywistego stanu rzeczy. Bada jedynie deklaracje użytkowników, które same w sobie są problematyczne. Internauci mogą np. nie wiedzieć, że korzystają z wtyczek blokujących bądź pobrali oprogramowanie blokujące reklamy jakiś czas temu, ale realnie już z niego nie korzystają. Wykorzystując w naszej metodyce analizę Big Data, jesteśmy w stanie zobrazować faktyczną i aktualną skalę blokowania reklam w Polsce. Poprzez ten raport chcemy zwrócić uwagę na realny problem, który tyczy się nie tylko branży reklamowej i wydawców, lecz polskiego Internetu w ogóle. Skalę blokowania reklam w Polsce bez cienia przesady można już porównać do skali piractwa komputerowego z lat ’90 XX wieku. Jeśli co trzeci internauta blokuje u nas reklamę online, a raptem co piąty decyduje się wesprzeć wydawców niewielką opłatą za dostęp do treści online, która nie przekracza u nas 50 zł w skali roku, to mamy poważny kłopot – mówi Piotr Prajsnar, CEO Cloud Technologies.

Jeśli polscy internauci nadal będą masowo blokować reklamy w Sieci, to muszą przygotować się na sytuację, w której wydawcy postawią im ultimatum i wystawią rachunek: roczny dostęp do treści na kwotę 128 zł. Tyle wychodzi po podzieleniu wartości polskiego rynku reklamy w Sieci przez liczbę osób korzystających z serwisów. Musimy uzmysłowić sobie fakt, że jeśli będziemy blokować reklamy w Sieci, to albo doprowadzimy sytuacji, w której będziemy musieli płacić za dostęp do każdej treści większe pieniądze, albo tej treści po prostu nie będzie – dodaje Piotr Prajsnar.

Wedle statystyk e-Marketera globalne straty wydawców spowodowane blokowaniem reklam mogą w tym roku sięgnąć nawet 27 mld dolarów.

Ciekawe wnioski z naszego badania płyną dla sektora e-commerce. Okazuje się, że użytkownicy blokujący reklamy odpowiadają za blisko 40 proc. odsłon w sklepach internetowych. Tak spory odsetek może stanowić istotne ograniczenie dla działań retargetingowych w e-sklepach, ponieważ wydawca nie jest w stanie odpowiednio określić profilu zainteresowań i zainteresowań blokującego internauty. Użytkownicy blokujący reklamy online, mają również o ponad 30 proc. mniejszą skłonnością do dokonania zakupu. Fakt ten może świadczyć o rzeczywistym wpływie reklamy internetowej na decyzje zakupowe użytkowników. Jeśli oczywiście wyświetlana przez wydawcę reklama została odpowiednio stargetowana, dopasowana i spersonalizowana do konkretnego użytkownika – tłumaczy CEO Cloud Technologies.